Podziwiam pana Krzysztofa Globisza za odwagę grania w serialu pomimo afazji. Inni już by się poddali, a on wciąż pracuje w zawodzie, brawa!
Ale to najlepsza terapia
Bo on kocha to, co robi. To jest aktor z powołania, on gra dla grania, a nie dla kasy czy gwiazdorstwa