"W tych czasach" raczej nie, jednak akcja filmu zaczyna się w roku 2011. Pozwól, że zacytuję pewien artykuł: "Bliźnięta jednojajowe a testy DNA

Do tej pory profile genetyczne bliźniąt jednojajowych były dla naukowców sądowych nie lada wyzwaniem. Przypadek 36-letniego Dwayne'a McNair pokazuje, jak poważny jest to problem. Z pomocą przychodzą badania DNA nowej generacji.

Dorchester – miasto w Wielkiej Brytanii, w którym stosunkowo często dochodzi do ataków na kobiety. Są one uprowadzane, zastraszane i gwałcone przez dwóch mężczyzn. Ofiara jednego z ataków okazuje się niezwykle czujna i opanowana. Kobieta chowa prezerwatywę, której użył napastnik, co daje policji możliwość zbadania próbek nasienia i określenia profilu genetycznego sprawcy. Kilka lat później policjanci w Bostonie analizują próbki DNA zabezpieczone na miejscu zgwałcenia. Okazuje się, że profil genetyczny jest praktycznie taki sam, jak w sprawie z Dorchester. Po uzyskaniu informacji, że niejaki Dwayne McNair może być zamieszany w to przestępstwo, policjanci zaczynają go obserwować i gdy tylko nadarza się okazja, badają próbkę materiału genetycznego pobraną z niedopałka papierosa pozostawionego przez gwałciciela. Próbki pasują do siebie, ale okazuje się, że McNair ma brata bliźniaka. Prokurator David Deakin, który prowadzi sprawę w Dorchester wydaje nakaz sądowy, aby brat bliźniak podejrzanego poddał się badaniu DNA. Próbki genetyczne okazują się być identyczne i w równym stopniu pasują do materiału zebranego na miejscu zdarzenia. W tej sytuacji nie można odróżnić, który z bliźniaków jest przestępcą. W 2014 roku, kiedy Dwayne McNair miał już zostać osądzony, prokurator Deakin dowiaduje się o zaawansowanej technologii, której skuteczność w odróżnianiu próbek DNA pochodzących od bliźniąt jest bardzo wysoka. To badania DNA nowej generacji, które dzięki poszukiwaniu rzadkich mutacji pozwalają naukowcom odnaleźć różnice pomiędzy poszczególnymi komórkami. Wymazy pobrane od braci McNair oraz nasienie z miejsca zbrodni zostają zbadane raz jeszcze. Naukowcy odkrywają dziewięć różnic genetycznych u braci bliźniaków. Pozwala to także na oczyszczenie z zarzutów Dwayne'a oraz ustalenie sprawcy – jego brata Dwighta, którego profil jest idealnie dopasowany do tego z miejsca zbrodni".
Ten tekst pochodzi z roku 2017.
Z filmu wynika, że oskarżony miał siostrę bliźniaczkę, którą nikt sobie głowy nie zawrócił. I może to był błąd? Moim zdaniem, ta wina nie jest właśnie aż tak oczywista

Hipotetycznie, to mogłaby by być jego siostra i wina tego faceta nie jest aż tak oczywista fakt z tym się zgadzam ale czy kobieta jakakolwiek gwałci lub próbuje zgwałcić inną kobietę?
Materiał genetyczny był na bieliźnie , próba gwałtu choć nieudana świadczy że ktoś chciał to zrobić. Może ktoś go przestraszył lub nie ale czy kobieta która chce skrzywdzić drugą kobiete zadaje sobie trud by okaleczyć ciało i dobierać się do majtek.? Kobiety są w równym stopniu psychopatkami ale hioptetycznie jeśli z jakiś powodów nienawidziła dziewczyny lub jej czegoś zazdrościła to po chciała skrzywdzić jeszcze sexualnie . ?
Powinni bardziej przyjrzeć się tej siostrze z tym sie zgadzam ale musieliby udowodnić jakiś motyw bo tak łatwo by im nie poszło. Dlatego napisałam że film jest przerysowany . Szukali sprawcy i go znaleźli na siłe mając w rękach potężny dowód DNA . Idąc tropem siostry bliźniaczki film byłby o wiele ciekawszy ale zamysł był pewnie inny a szkoda .

Temat siostry mógłby być ruszony jeszcze szarzej; mianowicie czy była to "siostra" w sensie fizycznym, czy tylko mentalnym, bo to też dwie różne sprawy.

Jak w mentalnym ? Siostra o tym samym DNA nie nie może być siostrą w sensie mentalnym . Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi .

"Siostra", która faktycznie i fizycznie jest bratem... Taka tam Rafalala. Teraz Ty mi powiedz, skąd Ci się informacja o tej "siostry" DNA wzięła? W filmie nikt jej nawet na oczy nie widział, że o pobieraniu jakiegokolwiek DNA nie wspomnę

Nie mogła, bo to nie były bliźnięta jednojajowe, więc nie miały identycznego DNA. Bliźnięta jednojajowe są zawsze tej samej płci.

DNA mężczyzny i kobiety się różnią. Z wcześniejszej charakterystyki wynika,że DNA należało do mężczyzny i na 94% z jasnymi oczami itp, zatem siostra nie mogła być i dlatego nawet nie podjęto badań. W Polsce też był przypadek z kolei studenta z Poznania, który zgwałcił 50.latkę w Wielkiej Brytanii. Dowodem było DNA i ostatnia ścieżka z monitoringu, która pokrywałą się z miejscem gwałtu. Facet do dziś siedzi i nie przyznaje się do winy. Myślę,że dzieje się to z obawy utraty najbliższych(rodziny, znajomych).

Mowa o bliźniętach jednojajowych, bliźnięta różnych płci są dwujajowe, czyli ich DNA jest tak podobne jak u zwykłego rodzeństwa.

No, nie jest to z pewnością film wybitny ale da się obejrzeć.